środa, 3 lutego 2010

Śnieżne szaleństwo po okolicy

Gdy człowiek pracuje, tak się często składa, że jedynym sposobem aby odrobinę się poruszać i pojeździć, jest bieganie lub jeżdżenie wieczorową porą.
Tym razem wybrałem się z kolegą z WTC na mały objazd po lesie, początkowo miał być to Nocny Patrol ale z braku wymaganej frekwencji (trzy osoby)nasza wycieczka nie mogła przyjąć miana Nocnego Patrolu. Droga była bardzo dobrze znana i biegła po trasie półmaratonu, niezwykłymi były za to warunki panujące w lesie, na większości szlaku zalega głęboki śnieg, który skutecznie utrudnia poruszanie się na rowerze. Wszystko to sprawiło że sporą część drogi pokonaliśmy piechotą, mimo to bardzo nam się podobała ta wycieczka.
2010-02-02

Śnieżna runda po okolicy


Map your trip with EveryTrail

Brak komentarzy: