W sobotni wieczór, przed dniem kobiet, wybrałem się znów pojeździć na rowerze po okolicy. Deszczowa pogoda i późna pora nie nastrajała raczej do dalszych wypraw dlatego mój wybór padł na trasę przez las "śmieszką rowerową" do Redy. Z Redy udałem się do Połchowa i tam najpierw skręciłem w prawo by sprawdzić czy uda mi się przebić do Mościch Błot ale niestety zatrzymałem się na jakimś kanale, którego nawet na mapie nie ma, więc musiałem się cofnąć do Połchowa. Pewnie gdyby było jasno znalazłbym jakąś przeprawę ale w ciemności jest to wręcz niemożliwe. W Połchowie zrobiłem kilka zdjęć ładnemu kościółkowi po czym udałem się na północ asfaltową drogą przez las, dość stromym podjazdem do Rekowa. W Rekowie zrobiłem kilka fotek pałacowi, który nie tak dawno był kompletną ruiną a teraz przemienił się w przepiękny hotel "Wieniawa". Z Rekowa trasą przez las postanowiłem się przedrzeć do Wejherowa i choć spodziewałem się utrudnień związanych z wiosennym błotem to skala błota mnie przerosła a już najbardziej zaskoczył mnie śnieg leżący sporymi połaciami w lesie. Mimo wszystkich utrudnień udało mi się dotrzeć szczęśliwie do domu.
Rekowo runda at EveryTrailMap created by EveryTrail:
GPS Geotagging
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz