Wyczyny z dzisiaj przedstawione są w mojej galerii. Tak więc zboczyłem ze szlaku i pojechałem prosto do Gniewowa stamtąd pojechałem nad jezioro Wyspowo. W lesie pomiędzy jeziorem a Nowym dworem Wejherowskim zaskoczyła mnie spora ilość śniegu, która mimo dodatniej temperatury dość obficie zalegała jeszcze na drodze utrudniając mi jazdę.
Kontynuowałem podróż czerwonym szlakiem, który po drodze mija Górę Pucką o wysokości 201 m n.p.m. Nie omieszkałem oczywiście wejść na to wzgórze, które jest chyba najwyższe w okolicy. Ze szczytu niestety niczego nie widać bo jest on gęsto porośnięty drzewami, a szkoda. Podejrzewam, że widok mógłby być imponujący, szkoda że nasze władze samorządowe nie wpadły na pomysł, żeby postawić tam wieżę widokową. Jadąc dalej czerwonym szlakiem, dotarłem do Jeziora Borowo, potem przez las na asfalt i wróciłem do domu.
Pod spodem tradycyjnie prezentuję zdjęcia i przejechaną trasę.
2009-03-28 Góra Pucka i poszukiwania zaginionej wiosny |
Góra Pucka i poszukiwania zaginionej wiosny at EveryTrail
Map created by EveryTrail:GPS Geotagging