2009-02-09 Droga do pracy i powrót |
Próbowałem kombinować i ominąć asfaltową drogę oczyszczalni Dębogórze, którą kierowcy zaadoptowali do swego użytku, a kiedyś wolno było nią jeździć tylko rowerzystom i pojechałem drogą równoległą przy lesie, byle tylko przedłużyć swój spokój. Choć okazała się okropna, pełna błota, wyrzuconych śmieci to chyba i tak będę nią jeździł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz